Bracia Bąk
Było ich czterech – chłopcy z Góry Kalwarii. Zresztą jacy tam chłopcy? Najmłodszy, Stanisław, w dniu wybuchu wojny miał ponad 19 lat…
Zresztą nie czterech, a pięciu! Edward (1902) zginął bowiem już na początku września, zamordowany w cywilnym szpitalu przez „rycerski” Wehrmacht.
Zostali: Hipolit, najstarszy (ur.w 1909 r.), Leon (1912), Bolesław (1915) i wspomniany wyżej Stanisław (1920). Przeszli do histori i legendy- walki podziemnej, ZWZ-AK, kontrwywiadu i Powstania Warszawskiego.
Wszyscy byli żołnierzami oddziału specjalnego 993/W Kontrwywiadu KG AK .
Likwidowali szpiegów, donosicieli i folksdojczów. Akcje m.in.: „Leszcz”, Kwieciński, „Europejska”, Rżewicz, Durrfeld, Heller, odbicie więźniów z Mokotowa, Kwaśniewscy, Kronenberg, Ukraińcy, Kalsteinowie, Świerczewski weszły do kanonu działań odwetowych Polski podziemnej.
Aż dziw, że w rodzinnym mieście nie ma dotychczas ulicy imienia BRACI BĄK!
Może władze samorządowe naprawią to „przeoczenie”. Może przy okazji najbliższych obchodów 78-lecia Powstania Sierpniowego?!